Fundusze akcyjne – tylko dla odważnych

W momencie posiadania finansowych danym czasie wolnych, nieprzeznaczonych konkretnie na żaden cel środków finansowych zastanawiamy się, w jaki sposób spowodować, żeby w określonym czasie pomnożyć nasze zyski, przynajmniej o poziom inflacji, a jednocześnie nie zaryzykować utraty posiadanych pieniędzy. Jeszcze w okresie przed przełomowym dla naszej gospodarki i finansów rokiem 90 tym dwudziestego stulecia w naszym kraju nie było praktycznie takich dylematów. Pieniądze trzymało się – tradycyjnie i standardowo – na tak zwanej książeczce, na lokatach terminowych lub też w tzw. skarpecie. Nie było praktycznie rzecz biorąc możliwości innych, tego czy też innego rodzaju inwestycji. Osoby, posiadające najmniejszą chociażby żyłkę do hazardu, mogły realizować się tylko i jedynie w grach liczbowych typu lotto, oczywiście, jeśli chcieliśmy pomnażać swoje środki finansowe w sposób legalny. Obecnie dla tych osób, obywateli naszego kraju, które chcą poczuć słodki smak pewnego ryzyka, ale też i spodziewać się pomnożenia swoich pieniędzy, istnieje na rynku polskim wiele instrumentów, spełniających podane kryteria. Jedynym z rodzajów tego sensu stricte typu inwestowania jest powierzenie naszych – ciężko jak zwykle zarobionych pieniędzy funduszom akcji. Co niektórzy spośród nas próbują sami swoich sił, grając giełdzie inwestując na giełdzie papierów wartościowych, nabywając akcje danych podmiotów. Jednak niesie to za sobą, można stwierdzić bez najmniejszych nawet wątpliwości, dodatkowe – niepotrzebne w sumie ryzyko, bo przecież nikt z nas chyba nie jest super fachowcem, umiejącym poruszać się w skomplikowanym świecie finansów światowych, i poświęcającym na to codziennie wiele godzin. Tak więc nie będzie grzechem stwierdzenie, że pragnąc inwestować w akcje giełdowe, powinniśmy powierzyć tą kwestię fachowcom z wybranego domu maklerskiego lub też skorzystać z oferty brokera, których jest bardzo wielu na polskim rynku finansowym. Co do inwestycji posiadanych środków (wolnych) finansowych w akcje, można na pewno wiele na takowej inwestycji zyskać, w czasie tak zwanej hossy na giełdach, jednak należy pamiętać, że istnieje tez zjawisko bessy, kiedy wszystkie prawie fundusze tracą znacznie na swojej wartości. Przykładowo: w czasie stosunkowo długotrwałej hossy na całym praktycznie świecie w latach 2003 – 2006 na funduszach akcji można było zarabiać po kilkadziesiąt procent rocznie, a z kolei w czasie bessy w latach 2007 i 2008 można było tyle samo stracić.

Visited 3 times, 1 visit(s) today