
Parlament Europejski wprowadził niedawno pod swoje obrady projekt zmian prawnych, które mają gwarantować większą przejrzystość operacji finansowych na giełdach unijnych. Chęć tych zmian jest spowodowana doświadczeniem, jakie uzyskano z ostatniego kryzysu ekonomicznego. W znacznej mierze do jego powstania przyczyniły się niejasne operacje finansowe, jakich się dopuszczono na wielu parkietach unijnych. Przykładem jest działalność kilku największych banków brytyjskich, hiszpańskich i niemieckich. Każdy z nich osobno kupił znaczne pakiety akcji drugiego z nich. Transakcja była obmyślana w ten sposób, że co jakiś czas puszczano pokaźną ich liczbę na sprzedaż, uprzednio informując o dobrych wynikach finansowych i sporych zyskach. Akcje odkupywał drugi bank, już po wyższej cenie. Następnie powtarzano scenariusz, aż na końcu akcje o znacznie wyższej cenie nabywał już inwestor z zewnątrz tego układu. Skutkiem takiej gry było zbytnie napęcznienie bańki spekulacyjnej, która wywindowała ceny akcji do nienaturalnych rozmiarów. Rynek w końcu wyregulował nadwyżki cen i doprowadziło to do wielu bankructw czy znaczącej przeceny wartości firm. Zmiany w prawie bankowych mają tego zabronić, co ma gwarantować uniknięcie podobnej sytuacji jak sprzed kilku lat. Pojawiają się liczne głosy przeciwne tym zmianom, jednakże jak łatwo się domyśleć, nie są one w stanie zablokować tych zmian. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planami i państwa członkowskie zgodzą się z nowelizacją ustawy o giełdach, przepisy zaczną obowiązywać od marca przyszłego roku.