
Na giełdzie jak w życiu, splot przypadków, może spowodować, że w jednej chwili ktoś zostaje milionerem lub bankrutem. Łatwo stwierdzić, że inwestowanie i zarabianie na giełdzie nie jest łatwą sztuką, szybciej można stracić niż zyskać. Wszystko jest uzależnione od tego kiedy się zainwestuje. Dlatego osoby grające, muszą zwracać uwagę na wiele czynników. Nie dziwi nikogo to, że podstawowe pytania na giełdzie w odniesieniu do obrotu akcjami to: kiedy, które, za ile i w jakiej ilości kupować oraz sprzedawać. Najbardziej należy się skupić na pierwszym z wyżej wymienionych, ponieważ jest ono najistotniejsze. Większość ludzi, nawet nie interesujących się w znaczącym stopniu giełdą, może powiedzieć jedno należy kupować kiedy akcje są tanie, a sprzedawać kiedy są drogie. Wszystkim ta zasada wydaje się najlepszą, ponieważ w sytuacji kupna akcji po jak najniższej cenie i sprzedaży po najwyższej możliwej, zarobek jest największy. Jednak realnie, potrzeba dużo doświadczenia i przede wszystkim wyczucia, żeby ocenić kiedy nastąpi sytuacja, w której akcje osiągną swoje minimum, a kiedy będą miały maksymalną wartość. Wynikiem tego wszystkiego jest to, że osoby grające na giełdzie inwestują w różnym czasie. Często kupują akcje, gdy te idą do góry i nie można już na nich wiele zarobić, a sprzedają w momencie zniżkowania ich wartości, co oznacza, ze faktycznie ponoszą stratę.